Bielan: Imperium kontratakuje. PO boi się, sprawę SKOK-ów i Biereckiego chce wykorzystać w kampanii

12 Marzec 2015

„Sprawę senatora Biereckiego Platforma chce wykorzystać w kampanii wyborczej. Boi się porażki wyborczej i imperium kontratakuje” – mówi w Kontrwywiadzie RMF FM polityk Polski Razem Adam Bielan. „Politycy PO, w większości związani z panią Kopacz, mówili, że będą chcieli ruszyć tę sprawę w kampanii wyborczej i tak się stało. Platforma już zapowiada, że możliwa jest w tej sprawie komisja śledcza a pół roku temu mówiono nam, że jest zbyt mało czasu, żeby przeprowadzić jakąkolwiek komisję śledczą” – dodaje. Zdaniem gościa RMF FM sprawę senatora można porównać do sprawy Hofmana, Kamińskiego i Rogackiego. „PiS zachował się w sprawie senatora pryncypialnie – zawiesił Biereckiego zanim postawiono mu zarzuty prawne” – ocenia.

Konrad Piasecki: Dla kogo historia senatora Biereckiego i jego SKOK-ów jest dziś największym problemem i obciążeniem?

Adam Bielan: Z całą pewnością wiemy, kto chce ją wykorzystać w kampanii wyborczej. Jest to Platforma Obywatelska. Politycy Platformy nieoficjalnie zapowiadali od tygodni, że będą chcieli tę sprawę ruszyć w trakcie kampanii wyborczej. I tak się stało.

Którzy politycy?

Mamy teksty prasowe publikowane w rozmaitych…

Pisali i mówili, że tak, że to jest dobry pomysł na kampanię wyborczą?

Anonimowi politycy Platformy.

Myślałem, że pan rozmawiał z mniej anonimowymi…

W większości związani z panią premier Kopacz, z obozem pani premier Kopacz, z resztą stamtąd nastąpił wyciek listu prezesa KNF.

Wyciek pewnie tak, z tym, że trudno uznać, że Komisja Nadzoru Finansowego działa na zlecenie polityczne Platformy Obywatelskiej i kampanii prezydenckiej.

Komisja Nadzoru Finansowego, jak prawie wszystkie instytucje w Polsce, jest dzisiaj kontrolowana przez Platformę, bo jej prezes to powołany za rządów Platformy Obywatelskiej.

Wierzy pan, że uruchamiają akcję dotyczącą senatora Biereckiego i SKOK-ów tylko i wyłącznie, że jest kampania prezydencka?

Wierzę, że Platforma Obywatelska boi się porażki wyborczej i imperium kontratakuje.

I uderza akurat w Biereckiego?

Uderza w senatora Biereckiego, bo on był senatorem do wczoraj czy przedwczoraj Prawa i Sprawiedliwości. Więc Platforma chce wykorzystać okazję, żeby uderzyć w PiS.

Czyli pan, jak Hofman, mówi, że to brudna prowokacja albo tak jak Bierecki, że to brudna kampania wyborcza.

Inna sprawa, że PiS zachował się w tej sprawie niezwykle pryncypialnie, jak mało która partia, zawiesił swojego członka zanim senatorowi Biereckiemu postawiono jakiekolwiek zarzuty prawne. Poinformujmy naszych słuchaczy, że senator Biereckie nie stoi pod jakimikolwiek zarzutami karnymi w tej sprawie.

A pan uważa, że to jest historia ma duży potencjał rażenia Prawa i Sprawiedliwości, czy PiS jest w tej sprawie czysty i niewinny?

Zobaczymy, co z tym zrobi Platforma, zobaczymy, co z tym zrobią media. Platforma już zapowiada, że możliwa jest w tej sprawie komisja śledcza, chociaż w sprawie dużo większych afer, bardziej dotykających ludzi, jak na przykład Amber Gold…

Platforma do tej pory niespecjalnie przepadała za komisjami śledczymi, w tej jakoś zaczęła bardziej?

Pół roku temu nam mówiono, że jest za mało czasu w tej kadencji, żeby przeprowadzić jakąkolwiek komisję śledczą.

Wszystko zgoda, ale ja bardziej chciałbym spojrzeć na to oczyma byłego polityka Prawa i Sprawiedliwości, czy rzeczywiście sprawa Biereckiego to jest sprawa kłopotliwa dla PiS-u?

Powtarzam, zobaczymy jak to będzie rozgrywane w kampanii.

Jakie ma pan poczucie, a nie jak będzie rozgrywana?

źródło: rmf24.pl