Bielan: Putin chce przedstawić Polskę jako kraj nieracjonalny

28 Wrzesień 2015

– Wypowiedź ambasadora Rosji należy wiązać z tym, co się dzieje w Syrii, z próbą zbliżenia Putina z Zachodem – przekonywał w radiowej Jedynce wiceprezes Polski Razem Adam Bielan.

Adam Bielan powiedział w „Sygnałach dnia”, że piątkowe słowa ambasadora Rosji w Warszawie Siergieja Andriejewa, który m.in. zarzucił Polsce częściową winę za II wojnę światową, były „obraźliwe i skandaliczne”. Szef MSZ Grzegorz Schetyna wezwie w tej sprawie w poniedziałek ambasadora Rosji.

Jego zdaniem odpowiedzialność za taką postawę ambasadora spada na rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, który chce sprowokować Polskę do ostrej odpowiedzi, by następnie skarżyć się przed Zachodem, że jesteśmy państwem, które nie radzi sobie z historią i jest rusofobiczne. – To jest klasyka rosyjskich prowokacji – ocenił.

W opinii Adama Bielana słowa te mogły paść też w kontekście prób podejmowanych przez Kreml, by wspólnie z Zachodem decydować o przyszłości Syrii. – Dopóki Rosją będzie rządzić Władimir Putin jej relacje z Polską nie ulegną poprawie – dodał.

Czy PiS i Zjednoczona Prawica mają szansę sięgnąć po samodzielne rządy? A co, jeśli zwycięstwo okaże się zbyt niskie? O tym posłuchaj w dźwięku.

źródło: polskieradio.pl