Gowin: Polityka może być szlachetna

11 Marzec 2014

„Polityka może być szlachetna, to jest rozumne dbanie o dobro wspólne i tego będę się trzymał” – mówił na antenie Telewizji Republika prezes partii Polska Razem Jarosław Gowin. „Świat aparatów partyjnych jest szkodliwy i zabiją polską demokrację” – dodał.

„Rzeczywiście Ziobro próbował mnie przekonać, argumentując, że wspólnie osiągnęlibyśmy więcej. Jednak moja odpowiedź była odmowna. Różnimy się w wielu kwestiach” – mówił prezes Polski Razem, komentując wyciekłą do mediów korespondencję między jego partią a Zbigniewem Ziobrą, który oferował wyborczy sojusz Gowinowi.

Na pytanie, czy PRJG bliżej jest do Kongresu Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego, odparł: „Z KNP mamy podobne poglądy gospodarcze, jednak różnimy się stylem uprawiania polityki.” – Gowin stwierdził też, że rażącą różnicą jest podejście obu partii do konfliktu na Krymie. „My, w przeciwieństwie do KNP, nie opowiadamy się po stronie Rosji” – zaznaczył prezes PRJG. Jego zdaniem ostatnie sukcesy sondażowe partii Korwin-Mikkego to efekt tego, że ze względu na wyrazistość i ekstrawagancję lidera KNP przyciąga on bardzo wielu młodych wyborców. – „Jednakże ludzie zazwyczaj popierający KNP niestety nie idą do wyborów” – ocenił Jarosław Gowin.

Prezes Polski Razem stwierdził ponadto, że świat, który wyłania się z mediów, a ten z akcji zbierania podpisów to dwa różne światy. „W pierwszym przypadku widzimy Krym i rozmowy Sikorskiego z Haguem, a w drugim biedę i bezrobocie” – wyjaśniał Gowin.

„Ci, którzy deklarują poparcie dla Polski Razem mówią, że mają do nas zaufanie. Ale tendencja jest odwrotna, ludzie tracą poczucie zaufania do polityków. To efekt 20 lat działań polskich polityków” – zdiagnozował.

Gowin podkreślał też, że „polityka może być szlachetna, to jest rozumne dbanie o dobro wspólne i tego będę się trzymał”. Dodał też, że świat aparatów partyjnych jest szkodliwy i stwarza problemy dla wybitnych jednostek. „To zabiją polską demokrację” – skwitował prezes partii Polska Razem.