Kowal: Nie młóćmy słomy

02 Sierpień 2015

W sobotę odbyły się obchody 71. rocznicy Powstania Warszawskiego. Przedstawiciele władz upamiętnili Godzinę „W” na Powązkach Wojskowych i złożyli wieńce pod pomnikiem Gloria Victis. Mimo apeli o godne uczczenie pamięci bohaterów powstania, niewielka grupka obecnych na cmentarzu osób na widok Ewy Kopacz zareagowała gwizdami i buczeniem. Gdy wieniec składał Andrzej Duda, na cmentarzu słychać było natomiast oklaski.

– Ja mam wrażenie, że jeśli chodzi o tę dyskusję, to kardynał Wyszyński miał takie powiedzenie, żeby nie młócić słomy. Myślę, że w tej sprawie już trochę młócimy słomę – ocenił Paweł Kowal (Polska Razem).

W jego opinii, tegorocznych obchodów, mimo drobnych incydentów, nie należy oceniać negatywnie. Zwrócił uwagę m.in. na to, jak wielu warszawiaków zatrzymało się, by uczcić Godzinę „W” oraz na wspólną obecność polityków różnych opcji na piątkowej mszy w intencji poległych.

źródło: tvn24.pl