Kowal: W Europie już jest wojna.

„Wojna już jest. Mamy problem, żeby nazwać rzeczy po imieniu – Rosja napadła na kraj sąsiedni i okupuje jego część. Poza tym prezydent Rosji składa pretensje do innego kraju.” – powiedział dzisiaj w rozmowie z Radiem Plus, Paweł Kowal, „jedynka” PRJG w euro wyborach z Warszawy.

„Zachód tchórzy, kategorie prawne powinny być tutaj silnie postrzegane.” – powiedział polityk. –„Przywódcy Zachodu nie chcą zdefiniować sytuacji i słono za to zapłacą”

Spytany przez dziennikarkę dlaczego jeden z trzech najlepszych polskich europosłów krytykuje Unię Europejską, Paweł Kowal powiedział, że Polska Razem Jarosława Gowina potrafi skrytykować Unię. – „Dlatego też tam się wybieramy – żeby móc coś zmienić. W sprawie Ukrainy UE zachowała się beznadziejnie.”

Eurodeputowany stwierdził, że Unia powinna zmienić podejście do Rosji i powiedzieć, że jeśli się nie wycofają z Krymu, wprowadzimy kolejne sankcje. – „Trzeba wrócić do stanu prawnego, który jest akceptowany międzynarodowo.”

„Politykom unijnym trzeba pokazywać, co się dzieje – pół roku temu do głowy by nam nie przyszło, że ktoś może zająć cześć europejskiego kraju. Następna może być Estonia lub Łotwa. Państwa Zachodu nie widzą jak duże jest to zagrożenie.”

Kowal zapowiedział, że jednym z celów rosyjskich jest sabotowanie wyborów prezydenckich, które mają się odbyć 25.05. – „Ukraina musi przeprowadzić te wybory.”

Na końcu rozmowy polityk PRJG przypomniał, jakie postulaty ma Polska Razem i co chcą zmienić.