Gowin: Minister spraw wewnętrznych, który daje się nagrywać jest postacią z kabaretu
„Donald Tusk jest w takim zamiataniu spraw pod dywan mistrzem” – mówił w Jedynce Jarosław Gowin, komentując fakt, iż premier nie zamierza zdymisjonować ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza.
„Zarówno postępowanie Belki jak i Sienkiewicza, narusza niezależność konstytucyjną. (…) Ale najbardziej bulwersujące jest to, że minister Sienkiewicz namawia, i to skutecznie, prezesa NBP, do uniemożliwienia przejęcia władzy przez opozycję. Od strony politycznej trudno o działania bardziej antydemokratyczne, ale jak widać Donaldowi Tuskowi to nie przeszkadza” – mówił prezes PRJG.
„Sprawa, kto tych nagrań dokonał, jest ważna, ale jeszcze ważniejsza jest ich treść” – zaznaczył Gowin. Wytknął też premierowi niekonsekwencję, zwracając uwagę, że to właśnie Sienkiewicz jako szef MSW jest odpowiedzialny za to że służby nie zadziałały. – „Powinien więc ministra zdymisjonować albo co najmniej zawiesić. Minister spraw wewnętrznych, który daje się nagrywać jest postacią z kabaretu” – tłumaczył Gowin
Jarosław Gowin zwraca uwagę, że tłumaczenia premiera, iż rozmowa Belki z Sienkiewiczem, miała na celu „dobro państwa”, są mało wiarygodne. – „Dlaczego rząd uzależniał realizację postulatów Belki od zawarcia „dealu” politycznego wymierzonego w opozycję. (..) To była ohydna próba wykorzystania Narodowego Banku Polskiego przeciwko opozycji” -podsumował.