jgowin

Gowin: Rolnictwo jest ważną dziedziną gospodarki i powinno być wspierane przez rząd

20 Luty 2015

wPolityce.pl: W Polsce trwają protesty rolników. Pan wiele razy deklarował się jako gospodarczy liberał. Jak Pan ocenia żądania i postulaty polskich rolników?

Jarosław Gowin, Polska Razem JG: Mam mieszane uczucia w tej sprawie. Część postulatów rolników uważam bowiem za ważne i zasadne. Z częścią zupełnie się nie zgadzam, uznając, że są bezpodstawne. Poziom życia na wsi, poziom życia rolników jest bardzo zróżnicowany. Duża część polskich gospodarstw to są gospodarstwa socjalne, gdzie ludzie myślą głównie o tym, jak przeżyć. Ich sytuacja jest zła. Jednak są i ogromne gospodarstwa, które działają jak przedsiębiorstwa. Te podmioty powinny być normalnie opodatkowane, przejść z KRUS do ZUS.

Odnosząc się do konkretów, jakie postulaty rolnicze Pan popiera?

Zasadne jest domaganie się przez rolników dużo intensywniejszych interwencji rządu na forum Komisji Europejskiej, by znieść kary dla polskich producentów mleka. Zasadne są postulaty dotyczące odszkodowań za zniszczenia spowodowane przez dziką zwierzynę. Zasadna jest pretensja, że wciąż nie ma regulacji umożliwiających bezpośrednią sprzedaż przetwórstwa rolnego przez rolników. Zasadny jest postulat, by wydłużyć moratorium na sprzedaż polskiej ziemi cudzoziemcom.

Wymienił Pan niemal wszystkie postulaty. Co więc budzi Pana sceptycyzm?

Zauważam, kto organizuje te strajki. I nie są to osoby budzące moje zaufanie.

Zaczął Pan od rozróżnienia rolników, na małych i dużych. Rząd powinien traktować te dwie grupy jako dwie niezależne grupy zawodowe?

Rolnictwo jest ważną dziedziną gospodarki i powinno być wspierane przez rząd. Trzeba pamiętać o ogromnych stratach rolników, np. sadowników z powodu rosyjskiego embarga. Rząd na pewno powinien skutecznie zabiegać w Unii o poprawę warunków rolników, zwiększenie dotacji czy odszkodowań. Jednak nie można przerzucać kosztów większych dotacji na ogół konsumentów.

Protest rolników rozpoczął się zaraz po sporze z górnikami. Czy spodziewa się Pan kolejnych napięć społecznych?

Na pewno tak będzie, należy się spodziewać kolejnych akcji. Rząd pokazał bowiem słabość. Premier Kopacz ustępując górniczym związkom zawodowym wręcz zachęciła następne grupy do wysuwania następnych roszczeń.

Rozmawiał Stanisław Żaryn
źródło: wpolityce.pl