Bielan: Ten entuzjazm pachnie mi nieznośnym prowincjonalizmem
Euforia po wyborze Tuska? Adam Bielan: „Ten entuzjazm pachnie mi nieznośnym prowincjonalizmem”
Wstrzymałbym się z oceną, jaką tekę otrzyma pani minister Bieńkowska. To, że Polak będzie członkiem Komisji Europejskiej po prostu nam się należy. (…) Jeśli chodzi o tekę komisji, to trzeba poczekać na ostateczne rozstrzygnięcia.
— tak Adam Bielan z Polski Razem skomentował nieoficjalne doniesienia o prawdopodobnym awansie Elżbiety Bieńkowskiej.
Nie podzielam wielkiego entuzjazmu w mediach i wśród polityków związanych z Platformą. Niektórzy powiązali to nawet z nominacją Bolesława Chrobrego… Ten entuzjazm pachnie mi nieznośnym prowincjonalizmem, jesteśmy zakompleksieni
— mówił, pytając o to, jak realne wpływy zyskały Luksemburg czy Belgia poprzez swoich przedstawicieli. Nawiązał tym samym do słów Jana Wróbla.
O tym, czy Polska skorzysta na tym wyborze, będziemy mogli mówić za pięć lat
— ocenił w rozmowie z tvn24.
Więcej: wpolityce.pl