Gowin: Nie ma darmowych lunchy. Studia powinny być odpłatne!

06 Czerwiec 2014

„Polski system szkolnictwa wyższego wymaga gruntownych zmian. Uczelnie państwowe pozostały reliktem realnego socjalizmu. Tam panują bardzo feudalne stosunki. Uczelnie muszą odpowiadać na potrzeby rynku i potrzeby gospodarki” – mówił dziś w radiowej Jedynce Jarosław Gowin.
[Posłuchaj rozmowy]

„Uczelnie muszą odpowiadać na potrzeby rynku i potrzeby gospodarki. Amerykanie mówią, że nie ma bezpłatnych lunchy. Ja się z tym zgadzam. Ja jestem w ogóle przeciwnikiem tak zwanych „bezpłatnych studiów”, bo one nie są bezpłatne. W Polsce mamy do czynienia z paradoksem. Dzieci z zamożnych, głównie wielkomiejskich rodzin studiują na tzw. „bezpłatnych studiach” na uczelniach państwowych. Biedna młodzież z biednych miast czy ze wsi płaci podwójnie: za swoje studia na uczelniach prywatnych, a równocześnie z podatków ich czy ich rodziców finansowane te „bezpłatne studia” dla zamożnych. Powinniśmy pójść w stronę odpłatnych studiów dla wszystkich z bardzo rozbudowanym systemem stypendialnym” – przekonywał.

Prezes PRJG odniósł się w radiowej Jedynce do czwartkowej decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że wprowadzenie opłat za drugi kierunek studiów jest niezgodne z ustawą zasadniczą. – „Akurat w tym przypadku, niestety, Trybunał Konstytucyjny ma rację, ta ustawa była od początku obarczona całym szeregiem niedoróbek” – mówił.

Odniósł się też do projektu zmian w karaniu za drobne przestępstwa i skrytykował działalność polskiego wymiaru sprawiedliwości. „Od lat 70. XX wieku sędziowie wymierzają głównie wyroki więzienia w zawieszeniu, to pójście na łatwiznę” – podkreślił. Zwrócił także uwagę, że w Polsce „siedzi w więzieniach najwięcej ludzi w przeliczeniu na liczbę mieszkańców” i ocenił, że „prace społeczne to bardzo dobra forma reedukacji”.