Marek Zagórski o CEPiK 2.0 w: bez dalszych opóźnień
– Dlatego, że byliśmy naiwni. Pierwsze przesunięcie terminu było w grudniu 2015 roku, a więc tuż po tym jak rząd Prawa i Sprawiedliwości objął władzę. Wydawało się wtedy, że ten poziom opóźnień i problemów przy przygotowaniu programu CEPiK 2.0 jest duży, ale nie aż tak duży jak się okazało po przeprowadzeniu gruntownego audytu. W związku z tym byliśmy zmuszeni, by ten termin jeszcze odsunąć po to, żeby ten system rzeczywiście mógł zadziałać – wyjaśnia Marek Zagórski.
Dzięki nowej wersji 2.0 systemu CEPiK kierowca ma mieć możliwość, na przykład, sprawdzenia w internecie liczby swoich punktów karnych i dowiedzieć się, za co go ukarano. Opóźnienie we wprowadzeniu systemu oznacza także późniejsze wejście w życie przepisów dotyczących młodych kierowców po egzaminie, chociażby dłuższego o rok okresu próbnego.